Matura ustna po angielsku – jak się do niej przygotować?

Język obcy jest przedmiotem obowiązkowym dla uczniów przygotowujących się do egzaminu dojrzałości. Dla wielu z nich to właśnie język obcy stanowi największy problem – uczniowie martwią się o swoją wiedzę, ale przede wszystkim umiejętność mówienia. My przekonujemy, że maturę z języka angielskiego można oswoić i zdać z doskonałym rezultatem. Jak?

Przygotowania do matury z języka obcego powinny znaleźć się na naszej liście priorytetów na około rok przed egzaminem. To odpowiedni czas, w którym na spokojnie możemy skupić się na powtórkach związanych z gramatyką. Wiele osób przygotowuje się samodzielnie, inne zatrudniają korepetytora. Dobrym rozwiązaniem jest także zapisanie się na kurs maturalny do szkoły językowej. Na co pedagodzy zwracają największą uwagę podczas powtórek?

Problemy z przełamaniem bariery!
Dla ponad 80% uczniów mówienie w obcym języku jest stresujące – wynika to z obawy przed popełnianiem błędów i negatywną oceną. Niestety, w przypadku matury ustnej przełamanie się jest kluczowe. Dlatego też lektorzy stawiają przede wszystkim na rozmowę. Lekcje podzielone są na powtórki, ale prym wiedze dialog. Warto zaufać swojemu nauczycielowi – będzie on nie tylko proponował tematy rozmów, ale też zwróci nam uwagę na popełniane błędy. Najczęściej są to błędy gramatyczne, składniowe. Nie powinno nas to jednak zrażać!

Lektorzy przygotowują się do takich zajęć wybierając konkretne zagadnienia. Sporym ułatwieniem będzie korzystanie z sylabusów i zagadnień obowiązujących maturzystów. Wiele wydawnictw oferuje również podręczniki wykorzystujące tematy z matury ustnej z lat poprzednich.

Samodzielne ćwiczenia w domu
Aby odświeżyć sobie słownictwo oraz wiedzę ogólną warto… czytać! To proste i sprawdzone rozwiązanie. Oczywiście czytajmy artykuły i gazety wartościowe – posiadając praktycznie nieograniczony dostęp do Internetu zaglądajmy na portale informacyjne, sprawdzajmy, co dzieje się na świecie. Jeśli mamy konkretne zainteresowania – zajrzyjmy na blogi i vlogi! Szczególnie te ostatnie okażą się przydatne, gdyż możemy skonfrontować słownictwo i wymowę, ćwiczyć „na żywym organizmie”.

Z pewnością warto również ćwiczyć przed lustrem czy też po prostu, mówiąc do siebie. Przekonajmy się, jakie tempo mówienia utrzymujemy, jak brzmi nasz tembr głosu. Warto poprosić bliskie osoby znające język angielski o wysłuchanie naszych krótkich wypowiedzi. Niech określą czy mówimy wyraźnie, zrozumiale, w odpowiednim tempie. Z pewnością pozwoli nam to skorygować niewielkie błędy.