Każdego roku na naszych stołach królują wyśmienite potrawy, nierzadko stworzone w oparciu o przepisy przekazywane z pokolenia na pokolenie. Dzielimy się opłatkiem i śpiewamy kolędy w domowym zaciszu. To z pewnością piękna tradycja a dla niektórych niemalże element naszej tożsamości narodowej. Jednak czy zastanawialiście się kiedykolwiek jak wyglądają te święta w Anglii i czy są jakieś różnice? Otóż są, a my o nich opowiemy!
- Indyk zamiast Karpia – to nie żart!
W Anglii zamiast karpia spodziewać się należy nadziewanego indyka, którego przyrządzenie wymaga nie mniej zaangażowania niż przygotowanie dobrego karpia, bowiem samo pieczenie trwa około 4 godzin. Z tego powody w świąteczne przedpołudnie cała Anglia odczuwa spadek ciśnienia gazu. Na szczęście Anglicy nie mają zwyczaju kupowania żywego indyka, jak to jest w przypadku polskiego karpia 🙂 - Najważniejszym dniem jest 25 grudnia
W przeciwieństwie do najbardziej w Polsce celebrowanej Wigilii 24 grudnia, Anglicy za najważniejszy dzień obrali sobie ten kolejny, podczas którego świętują i otwierają prezenty (poza rodziną królewską, która robi to podobnie jak my – 24 grudnia). - Prezenty w skarpetach,
Podobnie jak w USA, angielski mikołaj wkłada prezenty do dużych skarpet zwanych christmas sockings, przygotowanych przez dzieci poprzedniego dnia. No chyba, że prezenty okażą się być zbyt wielkogabarytowe – wówczas lądują jak u nas – pod choinką 🙂 - Wyjątkowo słodkie desery
Pomimo tego, że w różnych regionach Polski można spotkać różne odmiany typowo świątecznych deserów to globalnie nie mamy raczej żadnego przysmaku, który byłby tyopowo bożonarodzeniowy. Anglicy natomiast mają trzy. I nieżadko przygotowują je wszystkie 🙂
Pierwszym z nich jest Christmas pudding, z dużą ilością brandy oraz bakalii. Taki świąteczny pudding potrafi dojżewać nawet 2 miesiące. Mince pies to drugi przysmak – są to małe babeczki napełnione masą bakaliową. Trzeci smakołyk to Christmas cake to wilgotne, wybitnie słodkie ciasto zawierające dużą ilość bakalii oraz pokryte grubą warstwą marcepanu. - Świąteczna pantomima
To już zdecydowana tradycja, która pomimo nazwy jest pełna piosenek, wierszy i opowieści łączących ze sobą motywy przeróżnych baśni. Całe widowiska są nie raz wyjątkowo głośne – zwłaszcza gdy autorzy postanowią wpleść w taką pantomimę elementy rocka czy muzyki pop. To rozrywka z założenia dla najmłodszych, jednak finalnie bawią się na nich całe rodziny. - Cukierek zamiast opłatka?
Tradycja przełamywania się opłatkiem jest Anglikom kompletnie obca. Podobnym zwyczajem (choć bynajmniej nie zamiennikiem opłatka) jest przełamywanie się Christmas crakers, czyli świątecznymi cukierkami. To symboliczne, duże i wykonane z papieru cukierki, które ludzie przełamują wspólnie z drugą osobą, symbolizując tym samym dzielenie się. W tych dużych cukierkach można znaleźć różnego rodzaju „drobne upominki” w postaci papierowych czapeczek na głowę bądź koron.
Znasz jeszcze różnice w świętowaniu Bożego Narodzenia? Napisz do nas!